GENETYCZNE DRZEWO GENEALOGICZNE

Przeglądając rodzinne albumy ze zdjęć, często doszukujemy się podobieństwa do naszych rodziców czy dziadków. Nasze babcie doszukują się w nas podobieństwa do naszych prababci. Jeśli jednak chcemy dowiedzieć się czegoś więcej o naszych krewnych sprzed kilkuset lat? Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, jedynym dowodem na pochodzenie naszych przodków, czy naszego narodu były księgi historyczne. Wiarygodność takich materiałów pozostawiała jednak wiele do życzenia. Pozyskanie dostępu do nich także nie jest łatwe. Dziś z pomocą przychodzi nam genetyka – na podstawie naszego DNA możemy dowiedzieć się wielu ciekawych informacji o naszych odległych krewnych.

Jaki materiał genetyczny badamy?

Aby zbadać linię ojcowską, analizujemy chromosom Y. Występuje on tylko u mężczyzn i determinuje męską płeć. Linia dziedziczenia yDNA pozwala odczytać historię genetyczną sięgającą początków ludzkości. Wszystkie linie męskie łączą się w dalekiej prehistorii. Mężczyzna, od którego pochodzą wszyscy współcześnie żyjący panowie, najprawdopodobniej żył w Centralnej Afryce około 60 000 – 80 000 lat temu. Wyróżniamy 25 podstawowych wersji chromosomu Y: w Europie jest ich 12, wśród Indian Amerykańskich cztery, wśród Japończyków pięć, itd. Badając DNA zlokalizowane na chromosomie Y możemy sprawdzić, do jakiej populacji należymy – spośród 636 grup ludności populacji męskiej występujących na całym świecie. U kobiet badamy tzw. mitochondrialny DNA (mtDNA). Dziedziczymy go tylko i wyłącznie od matki. Ona odziedziczyła swoje mtDNA od swojej matki, tamta od swojej, itd. W ten sposób mtDNA przedstawia nieprzerwaną linię mateczną dłuższą niż jakiekolwiek zachowane zapiski genealogiczne lub historyczne. Mitochondrialne DNA posiada kilka wariantów, które obserwowane są we wszystkich rasach i narodowościach.

Chromosom y i DNA mitochondrialne, są to jedyne materiały genetyczne, które nie mieszają się ze sobą. Są one także łatwe do wyizolowania. W tym materiale genetycznym zawarte jest nasze genetyczna drzewo genealogiczne.

Rozstrzyganie dawnych sporów historycznych

Od wieków historycy próbują ustalić skąd wywodzili się pierwsi Polacy. Jakie były ich losy? Skąd pochodziły królewskie rody? Dziś z pomocą genetyki jest to możliwe. Za pomocą genetycznych badań genealogicznych próbuje się dziś między innymi rozstrzygnąć kwestię pochodzenia Piastów. Już jakiś czas temu pojawiła się hipoteza, że Mieszko I nie był Słowianinem, tylko Wikingiem. Z racji, że pobranie próbek genetycznych bezpośrednio od Mieszka I i jego syna Bolesława nie jest możliwe, naukowcy chcą przeanalizować materiał genetyczny ich potomków m.in. Bolesława Krzywoustego. Chcą także zbadać DNA pochodzące z wczesnośredniowiecznych pochówków na terenie Polski, które uznawane są za wikińskie. Niewątpliwie pochodzenie pierwszych władców Polski jest największą historyczną zagadką naszych czasów.

Za pomocą analizy chromosomu Y udało się rozwiązać rodzinną zagadkę trzeciego prezydenta USA -Thomasa Jeffersona. Pojawiły się bowiem plotki głoszące, że miał on romans z niewolnicą pracującą wówczas w domu prezydenta – Sally Hemmings. Przypuszczano, że Jefferson jest ojcem jednego z jej synów. Na początku XXI w. przeprowadzono badania, które obejmowały potomków synów Sally Hemmings oraz mężczyzn wywodzących się z linii męskiej rodziny Jeffersonów. Wyniki potwierdziły, że Thomas Jefferson (ale również każdy inny jego krewny w linii męskiej) mógł być ojcem Estona, jednego z synów niewolnicy.

Jeśli więc pasjonujecie się historią i chcecie poznać sekrety ukryte w waszym DNA – zróbcie test genealogiczny! Pozwala on na uzyskanie unikalnego profilu genetycznego, który pozwoli określić populację (grupę ludności), z której się wywodzimy. Im więcej osób poddaje się badaniom genealogiczno-genetycznym i im są one dokładniejsze – tym bardziej skomplikowany staje się obraz naszych dziejów.